Driving Licence Fear: Overcome Anxiety & Pass Your Test

Driving Licence Fear: Overcome Anxiety & Pass Your Test

At the age of 38, in my 6th month of pregnancy and two and a half months before my provisional licence was due to expire, with little hope of passing the practical test on time, I contacted Rodolphe Koentges on the recommendation of a good friend of mine, who herself had called on Rodolphe a few years earlier.I've had my provisional licence for over a year now, so I've driven very little, and never on my own.

Being all alone in the car behind the wheel stressed me enormously, I was unable to link up in my head and analyse everything I saw around me (pedestrians, traffic lights changing, cars in front, behind, coming from the right or left etc). It all scared me, so I was a very indecisive and unstable driver who hesitated all the time. Because of my fears, I didn't want to train and drive - in short, a vicious circle.Finally, given the expiry date of my provisional licence and the progress of my pregnancy, I decided to give myself one more chance. I contacted Rodolphe and very quickly started lessons.I trained with him for 6 weeks, at least 3 times a week. That may sound like a lot, but in my case it was really necessary!At the age of 38, in my 6th month of pregnancy and two and a half months before my provisional licence was due to expire, with little hope of passing the practical test on time, I contacted Rodolphe Koentges on the recommendation of a good friend of mine, who herself had called on Rodolphe a few years earlier. I've had my provisional licence for over a year now, so I've driven very little, and never on my own. Being all alone in the car behind the wheel stressed me enormously, I was unable to link up in my head and analyse everything I saw around me (pedestrians, traffic lights changing, cars in front, behind, coming from the right or left etc). It all scared me, so I was a very indecisive and unstable driver who hesitated all the time. Because of my fears, I didn't want to train and drive - in short, a vicious circle. Finally, given the expiry date of my provisional licence and the progress of my pregnancy, I decided to give myself one more chance. I contacted Rodolphe and very quickly started lessons. I trained with him for 6 weeks, at least 3 times a week. That may sound like a lot, but in my case it was really necessary!

Rodolphe is a very professional coach, methodical, demanding but at the same time very patient. Because I was often distracted, which was partly due to my character but also to my condition (pregnancy), Rodolphe explained the same things to me dozens or hundreds of times, gave me advice and repeated with me the same things I needed to do to drive well. By driving with him I obviously revised and improved my knowledge of the highway code.What's more, Rodolphe knows the streets around the test centre (Evere) very well, and therefore the test routes where you often have to be on the lookout for little traps (dead-end streets, no-entry roads and lots of 'right of way'). And it goes without saying that it's very useful at the exam!After 6 weeks of training, I passed my driving test at the first attempt! It's true that I'm not yet a "driving star", but I have to say that I really enjoy driving now, and when I do drive, I always apply what I've learnt in the lessons. Driving the car on my own, in heavy traffic or on the motorway doesn't scare me any more. And that's really thanks to this excellent coach!

Thank you Rodolphe!

W wieku 38 lat, w szóstym miesiącu ciąży i dwa i pól miesiąca przed upływem ważności mojego tymczasowego prawa jazdy, tracąc już nadzieję na zdanie egzaminu praktycznego w terminie, skontaktowałam się z Rodolphem Koentges którego poleciła mi moja przyjaciółka która sama wzięła kilka lekcji z Rodolphem kilka lat wcześniej. 

 Mając tymczasowe prawo jazdy od ponad roku, bardzo mało jeździłam a przede wszystkim nigdy nie jeździłam sama. Fakt ze miałabym jechać gdzieś sama samochodem bardzo mnie stresował, nie byłam w stanie połączyć w głowie i analizować na bieżąco tego co działo się wokół mnie w trakcie jazdy (piesi na przejściu, zmieniające się światła, samochody przede mną, za mną, z prawa i lewa itd). To wszystko powodowało u mnie wielki lęk, byłam więc kierowcą bardzo niepewnym, niezdecydowanym i w trakcie jazdy ciągle się wahałam co mam robić. Przez ten strach nie miałam właśnie żadnej ochoty ćwiczyć jazdy co oczywiście powodowało ze byłam jak w zamkniętym kole. Niemniej jednak, widząc upływające dni i tygodnie i fakt ze kończyło mi się prawo jazdy tymczasowe oraz to ze byłam w coraz wyższej ciąży, postanowiłam dać sobie jeszcze jedną szansę.

 Skontaktowałam się Rodolphem i kilka dni później już się spotkaliśmy na jazdę. Ćwiczyłam z Rodolphem przez 6 tygodni, co najmniej 3 razy w tygodniu. Wiem ze to może się wydawać bardzo dużo, ale w moim przypadku to na prawdę była konieczność! Rodolphe jest bardzo profesjonalnym trenerem jazdy i bardzo poważnie podchodzi do swojej pracy. Ma bardzo dobrą metodę pracy, jest bardzo wymagający, ale jednoczenie ma bardzo dużo cierpliwości. W związku z tym że często na kursie byłam roztargniona, co w części jest związane z moim charakterem ale równocześnie z moim aktualnym stanem (ciążą), Rodolphe tłumaczył mi dziesiątki albo i setki razy dokładnie te same rzeczy, dawał rady, ćwiczył pewne gesty i zachowania które są konieczne żeby dobrze jeździć. I oczywiście jeżdżąc z nim powtórzyłam i ulepszyłam jeszcze moją znajomość zasad prawa drogowego.

 Dodatkowo Rodolphe zna bardzo dobrze wszystkie ulice i zakamarki wokół centrum egzaminacyjnego na Evère (tam, gdzie zdawałam egzamin) i w związku z tym ćwiczy tam swoich kursantów zwracając uwagę na wszystkie kruczki i szczegóły (dużo ulic z pierwszeństwem z prawej, drogi z zakazem wjazdu itd) co jest potem bardzo przydatne w czasie egzaminu. Po 6 tygodniach ćwiczeń i jazd z Rodolphem zdałam egzamin za pierwszym razem!!! Oczywiście nie jestem jeszcze «gwiazdą kierownicy» ale muszę szczerze powiedzieć, że jazda samochodem sprawia mi ogromną przyjemność teraz, i oczywiście staram się cały czas wdrażać i pamiętać o tym czego się nauczyłam w czasie tych kursów. Jazda samodzielna (chyli bez męża obok tak jak to było wcześniej), w czasie dużego natężenia ruchu, albo na autostradzie już mnie nie paraliżuje i nie powoduje strachu. I to wszystko dzięki Rodolphowi który na prawdę jest świetnym nauczycielem jazdy!

 Dziekuję Rodolphe ! 

Dear users, this site stores cookies on your computer.
They are intended to improve your website experience while providing you with more personalized services. Cookies are also used for ad personalization. If you would like more information about the cookies we use, please consult our Privacy Policy. By accepting cookies, you consent to their use. You can also customize them. If you refuse, your information will not be tracked when visiting this site. Only one cookie will be used in your browser to remember your preference not to be tracked.
Cookie settings